WŁADCZYNIE 1200

Töregene

Jej mężem był Kudu, syn Toktoya, jednego z merkickich wodzów. Po tym, gdy Merkici zostali podbici przez Czyngis-chana, Töregene została żoną jego syna Ugedeja. Ten ostatni był wielkim chanem Mongołów w latach 1229-1241. Choć Ugedej nosił tytuł wielkiego chana, przewaSnie był zbyt pijany, Seby sprawować rządy w imperium, przekazywał więc kolejne obowiązki administracyjne Töregene, najzdolniejszej ze swoich żon, w hierarchii rodzinnej zajmującej jednak dalszą pozycję. Przez następne dziesięć lat, aż do 1251 roku, wraz z niewielką grupką kobiet zarządzała największym imperium w dziejach świata. Żadna z tych kobiet nie urodziła się Mongołką. Wszystkie pochodziły z podbitych plemion stepowych i weszły do rodziny przez małżeństwo, większość wyznawała wiarę chrześcijańską. Ani płeć, ani religia nie przeszkodziły im w rozszerzaniu wpływów i wzajemnej rywalizacji o przekazanie całego imperium w ręce własnego syna. Walka o władzę, nawet najbardziej nieprzejednana, przebiegała stosunkowo łagodnie, dopóki nie dochodziło do bezpośrednich starć między kobietami, które w razie przegranej czekał naprawdę okrutny los. Jeśli nie liczyć konfliktów dworskich, w imperium nastała dekada upragnionego pokoju, dającego możliwość utrwalenia dotychczasowego stanu posiadania, czas na zebranie sił po pierwszej fazie podbojów z lat 1212—1241 i przygotowanie do następnych najazdów. Pierwszym dowodem potęgi i wpływów Toregene na dworze mongolskim jest przypieczętowanie wydanych przez nią tekstów taoistycznych tytułem Jeke Chatun, Wielkiej Władczyni, umieszczonym wraz z jej imieniem pod pieczęcią Ugedeja, dziesiątego kwietnia 1240 roku. Z dokumentu wynika jasno, że Toregene nie tylko zarządzała państwem pod nieobecność wojowników, lecz zajmowała się także zupełnie innego rodzaju działalnością, wspierając religię i edukację, nadzorując wznoszenie budowli i kształtując struktury społeczne w całym imperium. Ugedej zmarł 11.XII.1241 r. Töregene została wtedy regentką. Była bezlitosna, ale dzięki temu zdobyła władzę w społeczeństwie zdominowanym przez mężczyzn. Nazywano ją Wielką Chanową, co było żeńskim odpowiednikiem Wielkiego Chana. 

Straciwszy ukochanego syna i innych najbliższych krewnych podczas nie w pełni udanej kampanii chińskiej, Ugedej wyłączył się z życia politycznego i wyznaczył na następcę jednego ze swoich wnuków. Toregene chciała jednak, by schedę po ojcu przejął jej kłótliwy i zarozumiały syn Gujuk, ostro krytykowany i najwyraźniej nie lubiany przez Ugedeja. Wkrótce po śmierci męża Toregene zwołała kurułtaj, z zamiarem zastąpienia osoby wyznaczonej przez zmarłego chana kandydaturą Gujuka. Nie zdołała jednak uzyskać wystarczającego poparcia Złotej Rodziny, co oznaczało, że Mongołowie nie pochwalali jej wyboru. Toregene, rządząca nadal jako regentką, poświęciła kolejnych pięć pracowitych lat na zabiegi polityczne, mające na celu pozyskanie dostatecznego wsparcia dla Gujuka. Żeby osiągnąć swój cel, zwolniła ministrów Ugedeja i zastąpiła ich własnymi. Odsunęła od władzy szefa kancelarii chańskiej Jelü Cz'uc'aja, powierzając finanse państwa Abd ar-Rahmanowi, straconemu później za oszustwa. Usunęła także wielu innych urzędników wyniesionych przez męża i teścia. Czinkaj, ujgurski namiestnik zachodnich prowincji i Mahmud Jaławacz - zarządca miast Chorezmijskich - popadli w niełaskę i musieli ratować się ucieczką (obaj zostali przywróceni do urzędów za panowania Mongkego). Jej najbliższą doradczynią i współpracowniczką była przez całe panowanie Fatima Katun,  tadżycka lub perska branka z kampanii chorezmijskiej przywieziona do Karakorum. Kronikarz Ata-Malik Dżuwajni, który nie lubił Fatimy, podobnie chyba jak wszystkich kobiet uwikłanych w politykę, twierdzi, że Fatima miała stały dostęp do namiotu Toregene i została „powierniczką jej najskrytszych tajemnic, dopuszczaną do udziału we wszelkich sekretach”. Fatima zajmowała się polityką, podczas gdy starsi „ministrowie zostali odsunięci od swoich obowiązków - Fatima mogła do woli wydawać nakazy i zakazy”.

Do 1246 roku Toregene zdążyła umocnić swą władzę w imperium i zyskać pewność, że tym razem uda jej się doprowadzić do wyboru syna. Dyskusje nad elekcją Gujuka przebiegały wprawdzie w zaciszu domowym, w ścisłym gronie członków Złotej Rodziny i prominentnych urzędników, jednak ceremonię objęcia urzędu przez syna Toregene postanowiła przekształcić w wydarzenie wagi państwowej, z udziałem ludu mongolskiego i dostojników z zagranicy. Cudzoziemscy delegaci przybywali z najdalszych zakątków imperium przez całe lato, aż do planowanej na sierpień uroczystości. Emirowie, zarządcy i inni dygnitarze tłoczyli się na traktach wraz z królami i książętami. Z Turcji przyjechał seldżucki sułtan, stawili się też przedstawiciele kalifa Bagdadu oraz dwaj pretendenci do tronu Gruzji: prawowity syn zmarłego króla oraz syn z nieprawego łoża. Najbardziej dostojnym spośród delegatów europejskich był ojciec Aleksandra Newskiego, Jarosław II Wsewołodowicz, wielki książę kijowski i włodzimierski, który zmarł w podejrzanych okolicznościach tuż po uczcie z Toregene Chatun.

W czasie kurułtaju (wielkiego zjazdu) w 1246 r. wbrew woli swego zmarłego męża wielkim chanem Mongołów uczyniła swego syna Gujuka. Wtedy też prawdopodobnie przyczyniła się do otrucia wielkiego księcia kijowskiego - Jarosława. Jesienią 1246 roku Gujuk przestał się interesować wystawnymi uroczystościami publicznymi i zajął się bardziej istotnymi kwestiami politycznymi: umocnieniem władzy i objęciem chanatu w pełnym tego słowa znaczeniu. Chcąc podkreślić swoje świeżo nabyte uprawnienia, w pierwszej kolejności zwrócił się przeciwko Fatimie, zaufanej doradczyni swej matki. Pod pretekstem oskarżenia o czary, odwołał ją z dworu Toregene i wezwał do siebie. Matka sprzeciwiła się rozkazom syna: „Posyłał po nią kilkakrotnie, Toregene jednak stawiała opór, za każdym razem wymyślając inną wymówkę. W rezultacie stosunki Gujuka z matką bardzo się pogorszyły i chan wysłał do niej mężczyznę [...] z rozkazem przyprowadzenia Fatimy siłą, jeśli Toregene znów odmówi”. Niejasne relacje z późniejszych wydarzeń przynoszą więcej pytań niż odpowiedzi. Gujuk przejął kontrolę nad Fatimą Chatun, a jego matka zmarła. Czy Toregene była chora? Czyją zabito? Czy zmarła z gniewu lub żalu? Większość źródeł milczy na ten temat. Historyk perski Dżuzdżani napisał, że Toregene dołączyła do swego męża Ugedeja. Ponieważ nie żył on od sześciu lat, stwierdzenie historyka można potraktować jako eufemizm oznaczający śmierć Toregene, Dżuzdżani musiał mieć jednak jakieś wątpliwości, skoro dodał, że „Bóg zna prawdę”. Wiadomo tylko, że ludzie Gujuka pojmali Fatimę, a Toregene Chatun umarła. Zamiast dyskretnie pozbyć się kobiety, Gujuk skazał ją na okrutny sąd publiczny. Mimo że Mongołowie władali imperium na dwóch kontynentach i wciąż mieli przed sobą perspektywy dalszych podbojów, dwór skupił całą uwagę nie na sprawach państwowych, lecz na jednej osobie, na jej uczynkach i na tym, co z nią dalej począć. Gujuk polecił strażom rozebrać Fatimę do naga, związać ją i dostarczyć na swój dwór. Trzymano ją w tym stanie na oczach wszystkich, „przez wiele dni bez jedzenia i picia, dopuszczając się wobec niej wszelkiego rodzaju przemocy, okrucieństwa, gwałtu i gróźb”. Bito ją i chłostano rozżarzonymi do czerwoności metalowymi prętami. Tortury, jakim poddano Fatimę na widoku publicznym, przywodziły na myśl prześladowania czarownic w Europie lub przemoc stosowaną przez Kościół wobec heretyków, stały jednak w całkowitej sprzeczności ze światopoglądem Czyngis Chana, który zabijał swoich wrogów i sprawował rządy twardej ręki, unikał jednak tortur i zadawania nieuzasadnionych cierpień. Tradycję mongolską pogwałcono tym bardziej, że udręczona ofiara była kobietą: podobne widowisko nie miało miejsca w całej dotychczasowej historii Mongołów. Z formalnego punktu widzenia torturowanie Fatimy mogło być zgodne z ówczesnym prawem. Kobieta nie urodziła się Mongołką ani nie wyszła za mąż za Mongoła - była branką wojenną o niepewnym statusie, który nie dawał jej żadnej ochrony. Kiedy umęczona Fatima przyznała się w końcu do zarzucanych jej czynów - w tym do rzucenia uroku na Toregene Chatun i innych członków Złotej Rodziny - Gujuk wyznaczył jej swoistą, a zarazem niezwykle okrutną karę. Kazał zaszyć otwory w jej ciele, wstrzymując w ten sposób odpływ wszelkich płynów ustrojowych, zawinąć ją w koc z wojłoku i utopić w rzece. Tak skończyła Fatima, doradczyni matki Gujuka, jedna z najpotężniejszych kobiet XIII wieku. Publiczne tortury i egzekucja Fatimy wyznaczyły standard krótkotrwałych rządów Gujuka, naznaczonych aktami straszliwej zemsty. Gujuk rozpoczął krwawą kampanię, mającą na celu umocnienie władzy i wyeliminowanie wszystkich rywali. Rozkazał swoim żołnierzom dopaść i wymordować wszystkie osoby związane z Fatimą.

Töregene zmarła w 1246 r., w pierwszych tygodniach panowania swego syna, być może zabita z jego rozkazu. 

Źródła:

1. Wikipedia,

2. red. Małgorzata Hertmanowicz-Brzoza, Kamil Stepan, Słownik władców świata, Kraków 2005.