WŁADCZYNIE 1300

Joanna I Andegaweńska

Urodziła się w 1326 r. w Neapolu jako córka księcia Kalabrii Karola z dynastii Andegawenów i Marii, córki Karola Walezjusza, hrabiego Valois, Andegawenii i d'Alençon. Według innych źródeł miała przyjść na świat w 1327 lub 1328 r. Dziadkiem po mieczu Joanny był król Neapolu Robert I Mądry. Ojciec Joanny zmarł na febrę 09.XI.1328 r. Jeszcze w tym samym miesiącu, po jego śmierci, przyszła na świat jej siostra Maria. Matka obu dziewczynek zmarła w 1332 r. Obie były jedynymi potomkiniami Roberta I. W 1330 r. zdecydował on, że królestwo Neapolu odziedziczy Joanna. Robert I doskonale zdawał sobie sprawę z kłopotów, jakie może mieć jego najstarsza wnuczka po jego śmierci. Dlatego zaręczył ją z Andrzejem, młodszym synem króla Węgier Karola Roberta i królowej Elżbiety Łokietkówny. Władca Węgier wywodził się bezpośrednio od pierwszego andegaweńskiego władcy Neapolu i zgłaszał pretensje do korony Neapolu, Sycylii i Sardynii (władcy Neapolu tytułowali się królami Sycylii, co było świadectwem jedności terytorium wyspy i południowej Italii, trwającej do 1282 r., kiedy Sycylię podbili władcy Aragonii, od tej pory również używający tytułu króla Sycylii, co było przyczyną wieloletnich sporów i wojen między obiema dynastiami). Chęć na zdobycie władzy w Neapolu dla swoich dzieci miały dwie bratowe króla Roberta: cesarzowa Konstantynopola Katarzyna II Walezjuszka-de Courtenay (wdowa po księciu Tarentu) i księżna Durazzo Agnieszka z Périgod. W 1333 r. Joanna otrzymała księstwo Kalabrii. 

Joanna i Andrzej wzięli ślub 31.III lub 26.IX.1342 r. Dziadek Joanny, król Robert I Mądry, zmarł 19 lub 20.I.1343 r. Od tej pory Joanna i Andrzej mieli panować nad Neapolem wspólnie. Książęce rodziny z Tarentu i Durazzo oraz możnowładcy neapolitańscy nie byli zadowoleni z takiego obrotu sprawy. Pierwszym ten 15-letni wtedy chłopiec zamykał drogę do tronu. Drudzy obawiali się, że nie będzie łatwo nim manipulować. W owym czasie ważną rolę w dworskich intrygach odgrywali Mikołaj Acciaiuoli, florencki kupiec, doradca cesarzowej Katarzyny (według plotek jej kochanek) i wychowawca jej synów, oraz Filippa de Catania, wpływowa dama dworu. Ona także pozostawała na usługach Katarzyny. Andrzej był izolowany przez swe węgierskie otoczenie, co nie wpływało korzystnie na jego sytuację. Łamiąc wcześniejsze ustalenia, tylko Joanna została ukoronowana koroną królewską. Andrzej, ku niezadowoleniu swemu i jego węgierskich dworzan, został tylko księciem. Joanna I została nie tylko królową Neapolu, Sycylii i Sardynii, ale również tytularną królową Jerozolimy, księżną Kalabrii i Kapui we Włoszech, księżną Pouilles we Francji, hrabiną Prowansji, Maine i Forcalquier we Francji oraz hrabiną Piemontu we Włoszech. 

Sytuacja Andrzeja na dworze ulegała coraz większemu pogorszeniu - lekceważono go i obrażano. Według niektórych źródeł żona jawnie go zdradzała. Jego brat, król Węgier Ludwik I Wielki i jego matka, królowa Elżbieta Łokietkówna, poczynili pewne kroki u papieża w sprawie koronacji Andrzeja. O jego koronację zwrócili się do Ojca Świętego także królowa Sancia, wdowa po Robercie I, Joanna i poselstwo neapolitańskich baronów. Joanna skrycie przeciwstawiała się temu, nie chcąc dopuścić męża do rządów. 24.VII.1343 r. do Neapolu przybyła Elżbieta Łokietkówna. Chciała naocznie przekonać się, jak wygląda sytuacja jej syna i zabrać go ze sobą w razie istnienia realnego niebezpieczeństwa dla jego życia. Wywołałoby to wielki skandal, więc Joanna uczyniła wszystko, by uspokoić teściową. Elżbieta przez cały sierpień prowadziła na dworze neapolitańskim intensywne rozmowy polityczne. Ta wydała wielkie ilości złota po to, by jej syn został królem Neapolu. Wysłała poselstwo do Awinionu, ówczesnej siedziby papieży, aby zdobyć zgodę papieża na koronację Andrzeja. Czekając na odpowiedź udała się na pielgrzymkę do Rzymu. Chciała zwiedzić tamtejsze święte miejsca i przekazać bazylice watykańskiej bogate dary. W trakcie zaledwie trzydniowego pobytu szczodrze obdarowywała kościoły i klasztory rzymskie. W ten sposób chciała wywrzeć nacisk na papieżu Klemesie VI, by przychylił się do jej żądań. 19.I.1344 r. konsystorz papieski zadecydował, że Andrzej może używać tytułu króla i legat papieski ukoronuje go, ale tylko jako męża królowej. Nie będzie mieć żadnej realnej władzy. 

Elżbieta tymczasowo zadowoliła się tym. Papież zmienił testament Roberta I Mądrego i zarządcą królestwa, będącego formalnie lennem papieskim, uczynił kardynała Aimeryka de Chatelus. Zgodnie z testamentem dziadka młodziutka królowa miała być wspomagana przez radę regencyjną. Od 25. roku życia miała panować samodzielnie. Gdyby zmarła bezpotomnie, koronę miała dziedziczyć jej młodsza siostra Maria. Mąż i krewni nie mogli wtrącać się do rządów. Andrzej miał otrzymać tylko księstwo Salerno i tytuł męża królowej. Kardynał de Chatelus przybył do Neapolu jesienią 1344 r. i zawiesił działalność rady regencyjnej. Starał się uporządkować sprawy państwowe i położyć kres rozrzutności królowej. Ta wysłała swych posłów do Ojca Świętego, aby odwołał legata i koronację Andrzeja. Papież uczynił zadość jej pierwszej prośbie i opóźniał koronację. Wielokrotnie wzywał monarchinię do tego, aby dopuściła małżonka do rządów, ale na próżno. W I.1345 r. ponownie pojawił się w Neapolu legat papieski, ale szybko został odwołany. Król Węgier i królowa Neapolu starali się wkupić w łaski głowy Kościoła Rzymskokatolickiego za pomocą ofiarowanych mu wielkich sum pieniężnych. 

Latem 1345 r. zmarła księżna Durazzo Agnieszka z Périgod. Została otruta z rozkazu Katarzyny II Walezjuszki-de Courtenay. Ta już wcześniej starała się, aby któryś z jej synów został kochankiem Joanny. Tego samego lata królowa Neapolu najpierw ciężko zachorowała, a potem okazało się, że jest w odmiennym stanie. Stosunki między nią a Andrzejem uległy pozornej poprawie. Papież, naciskany przez dwór węgierski, napisał do Joanny i Marii, by nie odkładały dłużej koronacji Andrzeja. Ten ucieszył się z tego i publicznie oznajmił, że zemści się za doznane krzywdy. W liście z 20 i 21.IX.1345 r. papież Klemens VI zarządził koronację pary królewskiej. Nie miała ona jednak zmieniać sytuacji królowej i prawa dziedziczenia. Było już jednak za późno.

Królowa Neapolu nie chciała dzielić się władzą z mężem i zawiązała spisek, który zakończył się śmiercią Andrzeja w Avers z 18 na 19.VIII.1345 r. Monarchini obawiała się także wzrostu znaczenia na dworze partii prowęgierskiej. W morderstwie tym brał udział książę Tarentu Ludwik I Andegaweński, syn Katarzyny II Walezjuszki-de Courtenay oraz bratanek Roberta I Mądrego i kuzyn Joanny. Ludwik był już od pewnego czasu kochankiem królowej. Od tej pory Joanna była szczególnie znienawidzona przez swego byłego szwagra, króla Węgier Ludwika I Wielkiego, i byłą teściową Elżbietę Łokietkównę.

Po zamordowaniu Andrzeja monarchini zamknęła się w Castel-Nuovo. 25.XII.1345 r. przyszedł na świat jej jedyny syn, Karol Martel. Niektórzy współcześni uważali, że jego ojcem jest Ludwik z Tarentu. Po śmierci Andrzeja chłopiec wyjechał na Węgry, gdzie umarł 19.VI.1348 r. Tymczasem Joanna prowadziła wojnę z Królestwem Sycylii. W 1346 r. utraciła na jego rzecz Milazzo. W 1347 r. zawarła pokój z Ludwikiem Aragońskim, który powtarzał poprzednie ustalenia. W lutym tego samego roku królowa zdławiła w Neapolu skierowane przeciwko swym rządom powstanie i kazała stracić jego przywódcę - Tomasza de Jeccę. 01.II.1346 r. papież wydał bullę ekskomunikującą morderców Andrzeja. Ukarania królowej coraz natarczywiej domagał się Karol z Durazzo. Liczył on na to, że po pozbawieniu Joanny władzy na tronie Neapolu zasiądzie jej siostra (i jego żona) Maria. W 1346 r. lub 09.IX.1347 r. królowa wyszła za mąż za swego kochanka, księcia Tarentu Ludwika I Andegaweńskiego. Wojska Ludwika I Wielkiego latem 1347 r. pojawiły się w Neapolu i zajęły go w 1348 r. Chcąc się zemścić za śmierć brata skazał na śmierć wiele osób zamieszanych w spisek. Wtedy właśnie ścięty został wymieniony wcześniej Karol, książę Durazzo i krewny władcy Węgier. Drugi mąż Joanny bez powodzenia dowodził wojskami broniącymi Neapolu przed agresją węgierską. Na początku 1348 r. wojska węgierskie pokonały Neapolitańczyków pod Kapuą. W tym samym roku zadali im klęskę pod Benewentem.

Królowa Joanna wraz z mężem uciekła do Prowansji i zamieszkała w zamku Arnaud. Stamtąd została wezwana do Rzymu przed sąd papieski, który miał rozstrzygnąć o jej winie lub niewinności w sprawie morderstwa Andrzeja. Joanna sprzedała papieżowi Klemensowi VI Awinion i uzyskała od niego wyrok uniewinniający w procesie o zamordowanie Andrzeja, potwierdzenie ważności jej małżeństwa z Ludwikiem z Tarentu i poparcie w walce z węgierskim monarchą. Większość wojsk węgierskich wycofało z Neapolu latem 1348 r. wskutek zarazy i działań najemników dowodzonych przez Mikołaja Acciaiuoliego. Węgierskie załogi nadal stacjonowały w umocnionych miastach.

Królowa w VI.1348 r. urodziła córkę Katarzynę (żyła jeszcze w 1362 r.) i w VIII.1348 r. wróciła do Neapolu. Między parą królewską doszło do walki o władzę. Dwór rozpadł się na dwa stronnictwa. Po trzyletniej walce Ludwik z Tarentu uwięził i zabił kochanka żony, szlachcica Enrika Caracciolo-Rosso, a ją samą pozbawił wszelkiej władzy. Zakazał jej przyjmowania stronników i rozmawiania z kimkolwiek bez zgody jego doradców. Odebrał jej królewską pieczęć. Królowa w tajemnicy spiskowała z kardynałem Anibaldo do Ceccano, aby strącić męża z tronu. W Neapolu pojawiły się nawet dwie prowansalskie galery, ale nie poprawiło to sytuacji Joanny. gdyż Ludwik zaostrzył jej więzienne rygory.

19.VI.1348 r. zmarł mały Karol Martel, jedyny syn Joanny. Następczynią tronu neapolitańskiego ponownie stawała się Maria, wdowa po Karolu z Durazzo. Powstał wtedy ponownie plan, by połączyć ją węzłem małżeńskim z królewiczem węgierskim Stefanem, młodszym bratem króla Węgier. Gdy zmarła żona Ludwika I Wielkiego pojawił się pomysł, by ożenił się on ponownie z Marią. Jest bardzo możliwe, że ona sama dążyła do tego związku po zamordowaniu męża. Nie zgodził się na to papież, a neapolitańska para królewska zamknęła ją za to w bardzo surowej niewoli.

 Latem 1350 r. w porcie w Neapolu pojawiły się galery prowansalskie pod flagą papieską. Dowodził nimi hrabia Avellino, Hugon des Baux. Przywiózł ze sobą pełnomocnika papieskiego. Ich pierwszorzędnym celem było doprowadzenie do zgody między władcami Węgier i Neapolu, drugim - uwolnienie Joanny. Postawili oni Ludwikowi z Tarentu ultimatum. Ten przestraszył się i ustąpił - Joanna odzyskała wolność i władzę. Tymczasem królowa walczyła ciągle z wojskami węgierskimi. Wojna jednak nie przyniosła rozstrzygnięcia. W końcu zawarto zawieszenie broni. Obie strony miały poddać się papieskiemu werdyktowi. Musiały czekać na niego poza granicami Królestwa Neapolitańskiego. Do zawarcia pokoju mogły zatrzymać zajęte przez siebie miasta i zamki. Jeśli Joanna zostałaby uznana za winną śmierci Andrzeja, miała utracić swoje królestwo; jeśli nie - miała odzyskać wszystkie swoje posiadłości i zapłacić królowi Węgier olbrzymie odszkodowanie. Po zawieszeniu broni neapolitańska para królewska wsiadła na statek hrabiego Avellino by udać się do Prowansji. W X.1351 r. Joanna urodziła drugą córkę Franciszkę, która zmarła już 02.VI.1352 r. Hugon de Baux tymczasem zmusił Marię, siostrę Joanny, by poślubiła jego syna Roberta. Potem dołączył w Gaecie do Ludwika z Tarentu. Ten ostatni znalazł sprzymierzeńców w mieszkańcach tego miasta, ujął hrabiego i zabił go. Robert des Baux znalazł się w niewoli. W lecie 1353 r. zamordowano go z rozkazu Marii.

W 1352 r. papież Klemens VI doprowadził do zawarcia pokoju. Na jego mocy Joanna I musiała zapłacić Ludwikowi odszkodowanie, a Ludwik Węgierski miał oddać zajęte podczas walk ziemie. Nie uznał Joanny za prawowitą władczynię Neapolu oraz zachował dla siebie tytuł księcia Salerno i pana Monte Sant' Angelo. Po bezpotomnej śmierci Joanny to on miałby zostać królem Neapolu. 27.V.1352 r. Joanna i Ludwik zostali uroczyście ukoronowani na królową i króla Neapolu. Na uroczystości obecny był arcybiskup Bragi. Po tygodniu zmarła druga córka Joanny, Franciszka (pierwsza zmarła wcześniej). Klemens VI nie czynił nic w sprawie zbadania udziału Joanny w morderstwie Andrzeja. W porządku dziedziczenia nie wprowadził żadnych zmian.

Po zawarciu pokoju król Węgier wypuścił trzymanych w niewoli książąt i zrzekł się odszkodowania wojennego. Powrót tych pierwszych stał się przyczyną ogromnych kłopotów doradcy Ludwika, wspomnianego już Mikołaja Acciaiuoli. Dzięki niemu Joanna ponownie odzyskała pewien głos w sprawach państwowych. Florencki kronikarz Matteo Villani twierdzi, że mąż często używał wobec niej przemocy. Acciaiuoli doprowadził do zawarcia trwałego pokoju między neapolitańskimi i węgierskimi Andegawenami. 

W 1355 r. Ludwik z Tarentu rozpoczął wojnę z nieudolnym królem Sycylii Fryderykiem III. Początkowo wojska neapolitańskie odnosiły sukcesy w postaci zajęcia większości wyspy w tym samym roku i przyjęcia hołdu Sycylijczyków w 1356 r., ale skończyły się one po przegranej w 1357 r. bitwie pod Acireale. Do tego doszły jeszcze inne kłopoty. Wojna spowodowała spustoszenie skarbca i zubożenie społeczeństwa. Para monarsza nie była w stanie spłacić należnych papiestwu sum lennych. Papież rzucił za to na Ludwika i Joannę klątwę (którą uchylono w 1359 r. po uregulowaniu należności) i zajął okręg Benewentu. 

Doszło do buntów nieopłacanych żołnierzy. Tę sytuację postanowili wykorzystać krewni królowej, książęta Durazzo. Stworzyli oni silne stronnictwo antykrólewskie. Wspierał ich w tym król Węgier Ludwik. W kraju pojawiła się opozycja wewnętrzna w postaci hrabiów Andria, hrabiów Ariano, rodziny del Balzo i admirała Goffreda Marzano. Wielkim ciosem dla rodu Durazzo było pojmanie do niewoli Roberta z Durazzo przez Ludwika z Tarentu. Niekorzystnym wydarzeniem dla nich był też w 1354 r. ślub Marii, siostry Joanny, z Filipem z Tarentu. Wkrótce wybuchła otwarta wojna między rodem Durazzo a stronnictwem królewskim. Kraj pustoszyły oddziały najemników. Na krótko zawarto pokój. Po stronie hrabiego Ludwika z Durazzo walczyli węgierscy najemnicy, którzy potem przeszli na stronę Ludwika z Tarentu. Ten pierwszy był protektorem uważanych za heretyków franciszkanów, co spowodowało odwrócenie się od niego Kościoła. W 1358 r. hrabia został zmuszony podporządkować się Ludwikowi z Tarentu. Ten zamknął kuzyna w niewoli. W latach 1357-1359 Joanna I, zmagając się z wojskami najemnymi przeciwników i anarchią w Prowansji, sprzymierzyła się z Florencją i Aragonią. Ludwik z Tarentu nagle zachorował i zmarł w Neapolu 24.V.1362 r. 

Po jego śmierci Joanna odzyskała realną władzę i zaczęła szukać nowego małżonka dla siebie. Arcybiskup Neapolu pisał tak:

"Nadzwyczaj delektuje się sprawowaniem rządów. Wszystko sama chce załatwiać, przecież tak długo czekała na tę chwilę."

Na dworze natychmiast rozpoczęły się intrygi. W VI.1362 r. umarł Ludwik z Durazzo. Prawdopodobnie zamordowano go z rozkazu Roberta i Filipa z Tarentu, którzy obawiali się, że Joanna zechce go poślubić. Nic nie wskazuje jednak na to, by królowa miała taki zamiar. Bardzo popierała małego syna Ludwika z Durazzo, Karola. Król Francji zaproponował jej rękę swoją lub któregoś ze swoich synów. Joanna chciała mieć jednak takiego męża, który będzie od niej całkowicie zależny i posłuszny. Wybrała Jakuba IV Aragońskiego, tytularnego króla Majorki od 1349 r. 

W latach 1349-1362 był on więziony przez swego krewnego, króla Aragonii Piotra IV Ceremonialnego. Zbiegł do Włoch w 1362 r. Poślubił Joannę I po namowach papieża Urbana V 14.XII.1363 r. w Castel-Nuovo w Neapolu. Szybko wyszło na jaw, że Jakub jest nadpobudliwy nerwowo, zamierza współrządzić Neapolem i użyć jego sił do zdobycia Majorki. Joanna nie zamierzała do tego dopuścić. Z Jakubem nie wiązały jej żadne uczucia - był to związek czysto polityczny. Doszło do separacji obojga małżonków. Jakub w 1366 r. otrzymał księstwo Kalabrii i opuścił Neapol. Na początku lata tego roku Joanna poroniła i zrezygnowała wtedy z urodzenia dziedzica. Jakub brał udział w wojnie domowej w Kastylii po stronie Piotra I Sprawiedliwego. Dostał się do niewoli jego rywala, Henryka z Trastamary. Joanna, wskutek nalegań papieża, wykupiła go z niej. Tytularny król Majorki nadal chciał odzyskać ojcowiznę. Wspierali go w tym Henryk z Trastamary i król Francji. W 1374 r. Jakub podporządkował sobie hrabstwa Roussilon i Cerdagne oraz przeprawił się z swoimi najemnikami przez Pireneje. Zmarł 16.I.1375 r. prawdopodobnie otruty przez swego stryja Piotra IV Ceremonialnego, króla Aragonii. 

W 1364 r. król Węgier Ludwik I Wielki przyjął na swój dwór 10-letniego Karola z Durazzo oraz nadał mu tytuł księcia Chorwacji i Slawonii. Widział w nim swego następcę. Aby zapewnić ciągłość dynastii Joanna I wydała w II.1369 r. swą siostrzenicę Małgorzatę za Karola z Durazzo (który był zarazem stryjem Małgorzaty). Ze względu na brak potomstwa w tym samym roku adoptowała go i uczyniła swoim następcą. Jeden z książąt Tarentu poślubił jedną z wnuczek Karola Roberta, ojca Ludwika I Wielkiego. Po 1370 r. temu ostatniemu zaczęły rodzić się córki, co całkowicie zmieniło jego politykę dynastyczną. Nie chciał już, by następnym władcą Węgier został Karol z Durazzo. W 1374 r. zaręczył swą najstarszą córkę Katarzynę z księciem orleańskim Ludwikiem, synem króla Francji Karola V Mądrego. Władca Francji po kądzieli wywodził się z żeńskiej linii neapolitańskich Andegawenów i chciał, aby jego syn i synowa odziedziczyli tron po Joannie. W tym celu zawarł sojusz wojskowy z królem Węgier. Królowa Neapolu nie zgadzała się z tymi planami.

Po wieloletnich rozmowach negocjacyjnych Joanna I w 1373 r. w Aversie zawarła pokój z królem Sycylii Fryderykiem III. Kończyło to walki między Neapolem a Sycylią toczone od 1282 r. Na mocy traktatu pokojowego Joanna uznała odrębność królestwa Sycylii (pod nazwą Królestwa Trinakrii), a król tej wyspy uznał zwierzchność Neapolu i Kościoła. Następczynią Fryderyka miała zostać jego córka Maria. Papież zatwierdził to porozumienie w 1374 r. 

W tym samym roku królowa Joanna, po śmierci Filipa z Tarentu, zażądała dla siebie księstwa Achai i baronii Vostitsy. Argumentem były tutaj prawa posiadane przez jej drugiego męża, Ludwika, który był bratem Filipa. Przedstawiciele tamtejszych baronów przybyli na jej dwór w 1374 r. oraz zaproponowali jej godność księżnej Achai i baronowej Vostitsy w zamian za respektowanie starych praw. Władczyni przystała na to. W owym czasie Joanna pozostawała w bardzo dobrych stosunkach z Stolicą Apostolską, która udzielała jej poparcia w walkach z rodziną i wielmożami kraju. 25.XI.1371 r. przybyła w Neapolu święta Brygida Szwedzka. Królowa przyjęła ją z wielkimi honorami. Brygida Szwedzka potępiła grzechy neapolitańczyków i ich władczyni. Legenda mówi, że królowa nawiązała intymne kontakty z synem Brygidy, Karolem Ulvssonem till Ulvåsa, i chciała go poślubić. Brygida wymodliła jednak lepsze wyjście dla zbawienia duszy swego potomka - jego śmierć.

Joanna poprosiła papieża Grzegorza XI o znalezienie dla niej odpowiedniego męża. Wybrał on Ottona Welfa, księcia Brunszwiku-Grubenhagen. Uchodził on za dzielnego i silnego mężczyznę. Przybył do Neapolu w dzień Zwiastowania 1376 r. Do ślubu doszło w III.1376 r. Po nim Otto przybrał tytuł księcia Tarentu - nie został królem. W tym samym roku Joanna nadała mu tytuł księcia Achai. Małżonkowie wydzierżawili to księstwo szpitalnikom za 4000 dukatów rocznie na 5 lat. Ci wkrótce odwrócili się od Joanny i namówili krewnych zmarłego Filipa z Tarentu, by wysunęli własnego kandydata na księcia. Został nim Jakub de Baux, który przejął władzę nad Achają w 1381 r. 

Joanna I weszła w konflikt z wybranym w IV.1378 r. papieżem Urbanem VI. Początkowo wraz z mężem trzymała jego stronę, ale wkrótce stwierdziła, że wybrany głównie przez Francuzów antypapież Klemens VII jest potężniejszy. Większość poddanych królowej opowiedziała się za Urbanem VI. Armia Klemensa VII poniosła klęskę w IV.1379 r. i antypapież z trzema kardynałami schronił się w Neapolu. Jego obecność tam doprowadziła do zamieszek i musiał on uciekać do Awinionu. Joanna musiała wtedy publicznie uznać, że głową Kościoła Rzymskokatolickiego jest Urban VI. Po pewnym czasie stwierdziła, że sytuacja się zmieniła i w 1380 r. ponownie uznała obediencję awiniońskiego papieża Klemensa VII. Ten szczodrze odwdzięczył się jej za to poparcie. Wtedy niezrównoważony psychicznie Urban VI ogłosił królową heretyczką i schizmatyczką oraz zdetronizował ją.

W 1378 r. zmarła Katarzyna, najstarsza córka Ludwika I Wielkiego. Król Węgier planował wcześniej, że to ona będzie następną królową Neapolu. Po jej śmierci Ludwik nie zgłaszał już roszczeń do tronu neapolitańskiego i wspierał zbrojnie Karola z Durazzo. Joanna, szukając sprzymierzeńców w tej walce, wydziedziczyła Karola i adoptowała księcia Ludwika Andegaweńskiego, brata króla Francji Karola V i protegowanego antypapieża Klemensa VII. Tym samym uczyniła Ludwika swym następcą. Po stronie Karola stała również część neapolitańskich arystokratów. W 1381 r. Urban VI nadał mu inwestyturę na Królestwo Neapolu. Wcześniej mianował go rzymskim senatorem. Karol z Durazzo, już jako Karol III, pod Anagni pobił wojska Ottona Brunszwickiego i 16.VII.1381 r. wkroczył do Neapolu. Joanna zamknęła się w zamku Castel Nuovo. 25.VIII.1381 r. wojska Joanny, którymi dowodził jej małżonek, poniosły klęskę. Otto został potem uwięziony w klatce w Altamurze. Królowa została zmuszona do poddania się i uwięziona w zamku Muro Lucano. 12.V.1382 r. oskarżono ją o spiskowanie na rzecz Walezjuszów. Z rozkazu Karola uduszono ją 12.V.1382 r. (w zamku Muro Lucano) lub 22.V.1382 r. (w zamku Muro Lucano) lub 27.VII.1382 r. (w zamku San Fele). Została pochowana w kościele Santa Chiara w Neapolu.

Źródła:

1. red. Małgorzata Hertmanowicz-Brzoza, Kamil Stepan, Słownik władców świata, Kraków 2005.

2. Zsuzsanna Kulcsar, Tajemnice i skandale średniowiecza, Warszawa 1993.

3. Marek Ruszczyc, Kobiety fatalne, Warszawa 1999.