KANDYDATKI NA PREZYDENTA 2004- 

Rigoberta Menchú Tum

Urodziła się 09.I.1959 r. w Chimel, w wiosce położonej w górzystej prowincji Quiche nad granicą z Meksykiem. Jej ojciec Vincente był w wiosce katechistą. Jest Indianką z należącego do ludu Majów plemienia Kicze. Jako dziecko musiała ciężko pracować przy uprawie roli i na plantacjach kawy i bawełny. Sama nauczyła się czytać i pisać. Rządząca od 1954 r. junta wojskowa coraz bardziej uciskała Indian. W 1978 r. ojciec Rigoberty założył Komitet Jedności Chłopskiej, organizację broniącą praw Indian. Brata Petrocinia porwały i zamordowały w 1979 r. gwatemalskie "szwadrony śmierci". Ojciec zginął podczas antyrządowego protestu w ambasadzie Hiszpanii. Policja spowodowała pożar w budynku i wszyscy spalili się żywcem. Trzy miesiące później żołnierze porwali, pobili, zgwałcili i zamordowali jej matkę. Kolejni dwaj bracia zostali uznani za zaginionych. Rigoberta przez wiele lat przebywała na wygnaniu w Meksyku. W 1981 r. wróciła do kraju, gdzie zaczęła pracować jako katechetka i w ruchu obrony robotników rolnych. Wtedy też rozpoczęła walkę o prawa Indian gwatemalskich i pracę na rzecz normalizacji w kraju. Pracowała w zarządzie Komitetu Jedności Chłopskiej, zasiadała w Międzynarodowej Radzie Indian i z ramienia ONZ uczestniczyła w pracach komitetu przygotowującego Powszechną Deklarację Praw Ludności Rodzimej, której ONZ poświęcił rok 1993. W 1992 r. została uhonorowana Pokojową Nagrodą Nobla. W 2004 r. została współpracowniczką prezydenta Óscara Bergera w zakresie wprowadzania pokojowych porozumień kończących wieloletnią krwawą wojnę domową w tym kraju. Rigoberta Menchú Tum jest głęboko wierzącą katoliczką - nigdy nie rozstaje się z Pismem Świętym. W wywiadzie dla włoskiego radia powiedziała:

"Moim największym pragnieniem jest - i ufam, że stanie się ono rzeczywistością - by kraje Trzeciego Świata i kraje bogate lepiej się porozumiały i solidarnie współpracowały. Aby ludność rodzima, której jestem przedstawicielką, mogła dużo więcej wnieść do skarbca wiedzy i kultury całej ludzkości."

09.IX.2007 r. była kandydatką na prezydenta Gwatemali. Zdobyła 3% głosów.