|
|
Mimo
niejednokrotnie niesprzyjających okoliczności od
zarania politycznych dziejów ludzkości istniały
kobiety zainteresowane
i zajmujące się polityką. Częstokroć były
niezrozumiane a nawet potępiane za swoje
“niekobiece” zachowanie. Z biegiem lat
pojawili się jednak ludzie obojga płci domagający się
dla kobiet równych praw, także w sferze polityki. Ich
droga również
nie była usłana różami. Stronę tę dedykuję im
oraz mojej
kochanej Mamie, której tak wiele zawdzięczam. Specjalne
podziękowania należą się Martinowi Christensenowi,
za to że zgodził się na udostępnienie zdjęć i
wielu informacji ze swej strony "Worldwide
Guide to Women in Leadership".
Zapraszam także serdecznie na mój własny blog
http://kobietywpolityce.salon24.pl/. Konserwatywna
przewodnicząca parlamentu Finlandii, pani Ritta
Uosukainen, kiedyś w następujący sposób uzasadniła,
dlaczego
w polityce powinna być równa liczba przedstawicieli
obu płci:
“To przecież Bóg tak urządził
świat, że jest fifty-fifty, pół na pół. Dlatego
kobiety i mężczyźni jak najwięcej rzeczy muszą robić
wspólnie. W pracy, w domu, polityce.”
Nic dodać, nic ująć. Zapraszam na stronę. |
News
:
Strona ruszyła w nowej
szacie graficznej. Mam nadzieję, że się Wam spodoba.
Zmiany na podstronach będą robione sukcesywnie.
Polecam znakomitą stronę Joanny Krzesińskiej "Kobieta
i polityka".
|
dodał: Autor
Copyright "Kobiety w polityce" 2006 designed by
Sebastian M. Kotlarz 2006.
|
|